środa, 29 czerwca 2016

WIelość "ja"

Ten komentarz odnosi się do idei różnych "ja" w nas. Jak wiecie, w tym systemie nauki człowiek nie jest uważany jako jedność. Brak jedności w człowieku jest źródłem wszystkich jego trudności i problemów. Ciało człowieka jest jednością i pracuje jak zorganizowana całość chyba że jest chore. Ale wewnętrzne życie człowieka nie jest jednością i nie posiada organizacji i nie pracuje harmonijnie jako całość. Człowiek, w odniesieniu do jego wewnętrznego stanu, jest wielością i z jednego punktu widzenia tego nauczania, wewnętrzna wielość jest używana w kategoriach "ja" lub ego w człowieku. (...) Z tego punktu widzenia człowiek jest porównywany do domu w nieładzie, w którym nie ma pana, ale jest tłum służących którzy mówią w jego imieniu. Jak zapewne słyszeliście, jest wielkim błędem założenie, że jedna osoba ma jedno niezmienne "ja" lub ego. Człowiek nigdy nie jest taki sam na długo. Ciągle się zmienia. Ale wyobraża sobie, że jeśli osoba nazywa się James, to zawsze jest to James. Jest to zupełnie nieprawdą. (...) Podstawową sprawą w kontekście doktryny wielu "ja" w człowieku jest to, że tak długo jak człowiek będzie brał siebie za jednego, tak długo nie będzie mógł się zmienić. Człowiek musi uzmysłowić sobie, że nie jest jednym, ale wielu i może to zrobić tylko za pomocą bezkrytycznej obserwacji siebie.